Debiut Bardotki
Pierwszy model bardotki powstał w latach pięćdziesiątych. Ten biustonosz z usztywnionymi miseczkami swoją nazwę zawdzięcza słynnej aktorce lat sześćdziesiątych – Brigitte Bardot, do dziś uznawanej za symbol seksu. Brigitte emanując swoją kobiecością, pojawiając się na kinowym ekranie wyłącznie w samej bardotce, wywołała sensację i jednocześnie zachwyt męskiej części widowni. To „wydarzenie” spowodowało, że w szybkim czasie każda kobieta posiadała, chociaż jeden taki model biustonosza- bardotki, znanym również, jako ‘biustonosz balconette’. To właśnie za jego sprawą biust w owych czasach stał się głównym atrybutem kobiet, silnie przyciągającym męskie spojrzenia.
Sekret Bardotki
Porównując modele – na pierwszy rzut oka bardotkę wyróżnia krój miseczek, które optycznie układają się w poziomą linię, niemal równoległą do obwodu biustonosza. Jednak przyjrzyjmy się temu bliżej. Podstawową funkcją bardotki jest UNOSZENIE piersi, eksponowanie ich „ku górze”. Bardotka może zalotnie odsłaniać tylko górą część biustu, zakrywając np. jego środek, który często eksponowany jest przy biustonoszach o konstrukcji push up. Jeśli czujesz, że Twój biust opada, jest ciężki, w niełatwy sposób wydobyć jego piękno – to właśnie bardotka może stać się idealnym rozwiązaniem dla Ciebie. Rozmiar piersi nie ma znaczenia – bardotka świetnie radzi sobie zarówno z tymi małymi, jak i z tymi dużymi. Niemal wszystkie bardotki posiadają poduszeczki push up, które optycznie powiększają rozmiar piersi. W trosce jednak o pełniejsze piersi poduszeczki te są wyjmowane, co daje możliwość dopasowania tej funkcji do indywidualnych potrzeb. Niemal każda bardotka ma fiszbiny, jednak zawsze każda posiada odpinane ramiączka, co staje się nieocenione przy większości topów, bluzek czy kreacji wieczorowych. Po wewnętrznej stronie bardzo często dostrzec można cienkie, silikonowe paski, które uniemożliwiają opadanie biustonosza bądź też jego przesuwanie się go po ciele podczas ruchów. Ważne! Obwód biustonosza powinien być jak najlepiej dobrany (nigdy nie powinien być za duży!). Dzięki temu będziesz mogła cieszyć się seksownym dekoltem, który podkreśli Twoją kobiecość dodając pewności siebie.
Uniwersalność Bardotki
Ze względu na swoją funkcjonalność, bardotka polecana jest zarówno dla kobiet o małym biuście jak i pań o pokaźnych piersiach. Dla pierwszej grupy, bardotka to obok modelu push-up idealne rozwiązanie, by optycznie powiększyć biust. Miseczki podkreślają piersi , które są odpowiednio uniesione i atrakcyjnie zaprezentowane.
Panie o dużym rozmiarze piersi, zalety bardotki odnajdą w usztywnionych miseczkach, które dzięki nieco innej konstrukcji od pozostałych biustonoszy mogą być głębokie na tyle aby ładnie objąć, unieść i wyeksponować piersi.
Na dzień i na noc
Na rynku polskim istnieje bogata oferta tego modelu stanika. Możemy wyróżnić bardotki klasyczne we wszelkich odcieniach bieli, ecru, dzięki którym możemy poczuć się luksusowo i elegancko, dlatego ten model biustonosza jest szczególnie polecany przy wyborze bielizny ślubnej czy na wyjątkowe wieczory tylko We Dwoje.
Obok klasycznych modeli, wzorowanych na bardotce z lat pięćdziesiątych, pojawiają się wersje współczesne oparte na konstrukcji bardotki, jednak odzwierciedlające teraźniejsze trendy w bieliźnie. Szeroka gama kolorystyczna od tonacji zmysłowego granatu, szarości, fioletu po intrygującą czerń, trafia w gusta nawet najbardziej wymagających kobiet. Dodatkowe wykończenie aplikacjami w postaci koronkowych wstawek, biżuterii, wstążek czy uroczych kokardek powoduje, że efekt wizualny bardotki przy każdym rozmiarze biustu, (nawet tym mniejszym) jest zachwycający.
Jeśli zatem pragniesz podkreślić swoje najpiękniejsze atrybuty kobiecości bądź dodać im pełniejszego wyglądu bardotka jest do tego idealnym modelem biustonosza. Poza tym to właśnie dzięki tej części bieliźnianej garderoby możemy poczuć się, choć na chwilę jak gwiazda lata pięćdziesiątych. Choć nie w świetle kamer to zapewne w blasku świec przy ukochanym. A jakie jest Wasze zdanie Drogie Panie? Czy według Was bardotka to idealne połączenie bielizny, na co dzień, jak i do „zadań specjalnych”?